Dlaczego tylko trochę? Bo to niekulturalne zjawisko dotyka nas na co dzień, więc nie chcę zanudzać jeszcze bardziej...
Dlatego podam tylko klasyczne przykłady przeklinania (autentyczne cytaty z mojego otoczenia, takkk...):
"I wtedy kuźwa w tego drugiego przypieprzył!" - Stanisław Toczek o wypadku samochodowym
"No ja myślałem, że tego ch*** zaj****!" - Roman Nowak o sprzedawcy, co mu nie chciał wydać
reszty w hipermarkecie
"I ch**!" - klasyczne powiedzonko Romana Nowaka
"Weźcie się do roboty, bo wam kur** przyp*****!" - mój brat, kiedy ma zły dzień (czyli dosyć
często)
"Ja pierdzielę! No co za ch***!" - żona Nowaka, gdy odłączyli prąd i nie mogła obejrzeć serialu
"Co tu się znowu dzieje, do jasnej cholery?! Sprzątnąć mi ten cały majdan, ale już! Bo po milicję
zadzwonię! Debile pieprzeni!" - mój brat zwraca uwagę śpiewającym na korytarzu pijakom