Witam państwa!

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem profesjonalnym bloggerem i ewentualne wpadki proszę traktować z przymrużeniem oka ;) Mam nadzieję, że moje "wynurzenia" spodobają się chociaż połowie odwiedzających (lub przypadkowo znalezionych) mój blog. Posty o wszystkim, co tylko znajduję w internecie i w życiu. Dosłownie.
Jeżeli podoba się - dziękuje. Jeżeli nie - nie czytaj, zagraj w gry.pl.

środa, 1 lutego 2012

Wielkimi krokami zbliżają się Walentynki,

A u mnie serduchowego nastroju ani nie widać, ani nie słychać. Nie ma co się dziwić - ja na tego typu bajery się po prostu nie nadaję. Może z powodu mego charakterku, a może... Dobra, dobra. To nie jest ciekawy temat na wpis ;) A więc proponuję coś lepszego: kilka niesamowicie oryginalnych cytatów mojego brata, które wypowiada on niezwykle często i - najczęściej - nie w pozytywnym znaczeniu. Nie zmienia to jednak faktu, że to naprawdę ciekawe słowa...
     "No rusz się! Co tak stoisz jak ten debil? Robota nie telewizor - nie poczeka!"
     "Co tu się znowu dzieje, do jasnej cholery?! Burdel wszędzie, jak w burdelu!"
     "Nie będziesz oglądał żadnego serialu! Do roboty zaiwaniaj, ale już!"
     "Nie chciałbym się w pańskie życie tak bezceremonialnie wtrącać, ale nic mnie pan nie obchodzi."
     "Ja bym się na pańskim miejscu tak nie cieszył."
     "I ch**! Rozp***** się!..."
     "Ja nie mam czasu na takie głupoty. Niektórzy do roboty chodzą, a nie durności w telewizji
       oglądają!"
     "William! No ściższe te głupoty. No nie widzisz jak nudzą?"
     "I dupa! Ch*** i dupa!'